Każdy kucharz ma swoje sekrety, dzięki którym jego dania smakują wyjątkowo. Jedną z tych tajemnic jest pieprz czarny w ziarnach. Jego stosowanie ma wiele zalet i może zmieniać smak potraw. Dlaczego warto go używać?
Lepszy aromat
Jak wiadomo, przyprawy uwalniają najwięcej aromatu w momencie, w którym są mielone. Jeśli rozdrobnienia dokona się wcześniej, to po prostu część zapachu i smaku zniknie, zanim pieprz trafi do dania. Najlepszym rozwiązaniem jest, więc mielenie ziaren pieprzu tuż przed dodaniem ich do potrawy. Owszem, używanie młynka może powodować podrażnienia błon śluzowych nosa, ale nie jest to szczególnie uciążliwe. Ot, kilka psiknięć i po sprawie. Nowoczesne, elektryczne młynki pozwalają na wyeliminowanie tego problemu.
Lepsza kontrola nad ilością przyprawy
Przyprawy w proszku trudno dozować. Jeśli w przepisie napisano „dodaj szczyptę”, to bardzo trudno stwierdzić ile właściwie wynosi taka dziwna miara objętości. Jeżeli z kolei podaje się ilość przypraw w łyżeczkach, to dozowanie wcale nie staje się łatwiejsze. Ciężko jest stwierdzić, w którym dokładnie miejscu jest połowa lub jedna trzecia łyżeczki. Trzeba też pamiętać, że każdy producent oferuje odrobinę inne sztućce. A co za tym idzie pojemność łyżeczki też może się trochę różnić. W przypadku dodawania do potraw przypraw, każde to „trochę” ma znaczenie dla efektu końcowego. Łatwiej jest, więc dodawać pieprz w ziarnach. Wszystkie ziarna pieprzu mają bardzo zbliżoną wielkość, więc operowanie ich ilością jest pewnym sposobem na powtarzalne doprawianie potraw.